Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

poniedziałek, 30 maja 2011

Mój blasta balans zanikł ale nic to bo właśnie rzucam w was garściom świeżo zmielonej informacji (w formie postu).

Florentyna uderza do tym razem Chin.
Ktoś by powiedział -'ojej, tam jej jeszcze nie było!' ale jakie to ma znaczenie co ktoś powiedział.
Dobrze, że mówi, ale najlepiej jak wie co mówi a takich rzadko spotykam na swej drodze.

Tak więc krótka notka wprowadzająca:

stolica- Pekin
ustrój- superowy, hiperwydajny i extrawytrzymały komunistyczny kapitalizm
powierzchnia- pół Azji
religia- Ateiści 50% (prawda, że dużo?), Org.religia chińska 29,9%, Buddyzm 8 i pół%,Chrześcijaństwo 6,6%,
waluta- ryż

uwaga jebnę flagę

jebłam
 

Później będą notki mieszane, będę pisała jak mi się podoba chyba, że zobaczę jakiś komentarz konstruktywny albo partia mi zabroni.



3 komentarze:

  1. O jaaaa... Ja bym się bał w chuj szczerze mówiąc... Tyle się nasłuchałem niedobrych rzeczy o tym pięknym kraju. Mur obczaj jak będziesz, bo to fajny mur jest! Powodzenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O tak, czajnis mur jest najważniejszy :D

    OdpowiedzUsuń
  3. no to jebłaś. bardzo ładne jebnięcie dermowcu

    OdpowiedzUsuń